czwartek, 18 listopada 2010

...zmęczenie...

...dziś odczułem mega zmęczenie...czuje się strasznie zmęczony, ociężały po prostu potrzebuję odpoczynku.
Na moje zmęczenie składa się m.in. pogoda która jest tak chujowa że się wszystkiego odechciewa. Deszcz, deszcz i jeszcze raz deszcz...fuj
Dwa to praca...ostatnio maksymalny zapierdziel...a to zatwierdzanie budżetów dla moich oddziałów - poprawki za poprawkami bo a to Prezes się czepia, a to marketingowcy są betonami i się nie nadają. Dodatkowo ostatnio jeszcze konferencja na głowie...normalnie armagedon.

Dochodzę do wniosku że potrzebuję odpocząć...mały urlopik by mi się przydał...jakiś wyjazd...i wypoczynek...pogarda dla łączności telefonicznej i internetowej...takie pięć dni spokoju...chociaż weekendzik, ale gdzie.

Może jakieś spa...przydałyby się jakieś masaże, basen, jacuzzi...szampan Misio...i sex. Oj tak wypocząłbym wtedy.
Ewentualnie może jakieś ciepłe kraje na tydzień...kąpiele w słoneczku plaża szum morza i błoga cisza.

Potrzebuję naprawdę odpoczynku...ciszy i spokoju...krótkiego odcięcia od rzeczywistości i życia codziennego.

A może macie jakieś pomysły jak można miło wypocząć i się zrelaksować? Jeśli tak to piszcie.


Bo niestety będę musiał się posilić jakimś środkiem zastępczym ponieważ teraz nie dostanę dłuższego urlopu, dopiero o jakimś wypoczynku mogę myśleć na koniec grudnia.

To zatem czekam na Wasze propozycje jak mogę zregenerować siły.

Buziaki miłego wieczoru 4 all...a teraz czas a dawkę seriali :)

4 komentarze:

  1. Proponuję....Gdynia City;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Sauna i basen, a potem dobra książka...:)

    OdpowiedzUsuń
  3. żeby to było takie proste już dziś po północy byśmy wsiadali w autobus i po 7 rano Gdynia Welcome.
    Ale koniecznie musimy pomyśleć o wypadzie do Was jeszcze przed świętami.
    :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja proponuje za Lejdis wybrać się gdzieś w Grecje, "pić wodę z kałuży, napierdalać mieczem i gardzić łącznością telefoniczną..."

    a tak serio, może jakiś pensjonat w Zakopanym, spacer pod reglami, a wieczorem kolacja na Krupówkach zakończona... no to już sami sobie ustalicie gdzie :D

    OdpowiedzUsuń