no to mamy piątek...nareszcie weekend...i trochę odpoczynku...ale czy mi jest tak na prawdę potrzebny odpoczynek...chyba nie...potrzebna mi rozrywka...doza szaleństwa i głupawki...głupawkę to mam co chwilę...ale szczerze mówiąc rozrywka jakaś by się przydała...taka dla odmóżdżenia się i wyłączenia z codziennego biegu życia...jakaś dyskoteka...kino...towarzyskie spotkanie itp. przydałoby się oj tak.
Ostatnio w pracy miałem dziwne funkcje:
- wczoraj gej-ekspert od ciąż...czynnie uczestniczyłem w debacie koleżanek na temat porodów, jak przetrwać ciąże itp. W końcu coś na ten temat wiem...przerobiłem dwie ciąże mojej siostry...czynnie uczestniczyłem przy wychowywaniu dzieciaków. A przy pierwszej ciąży nawet wody odeszły mojej Sis przy mnie...masakra. Nie wiedziałem totalnie co robić...bo a niby skąd miałem coś wiedzieć :) miałem wtedy 12 lat. Właśnie do mnie dotarło że dziecina mojej siostry zaczyna powoli dojrzewać bo ma już 12 wiosen na karku...boże jaki ja już stary jestem...nie no żartuje :)
Ale w jakimś stopniu za specjalistę mogę się uważać :)
- dziś natomiast myłem niszczycielem - wielkim, silnym, męskim...niczym Predator...a tak dokładnie rzecz ujmując...musiałem zutylizować masę firmowych papierów.
Domowo spokojnie...miało być rozrywkowo. Mieliśmy jechać do Iksów naszych kochanych ale ja nie mogłem wziąć urlopu, a dwa i tak byśmy nie pojechali bo J. zasmarkany, więc siedzimy w domu. Iksy łączami telefonicznymi chyba przesłali nam ospę bo mój chrześniak też się właśnie zamienia w muchomora. Ja na szczęście mam to już za sobą. Pamiętam jak zachorowałem były wakacje i ja cały w kropki białe (niczym jak Magda M. wielbiciel grochów z małą różnicą nie na sukience a na ciele :)) poszedłem bawić się z kolegami z podwórka i wróciłem umorusany cały. A przy ospie za bardzo nie wolno się myć. Więc zostałem umyty mokrym ręcznikiem pomiędzy kropkami.
Najbliższy tydzień zapowiada się pracowicie. Dwie delegacje, masa innych rzeczy do zrobienia.
Buziaki wieczorne :*
wyłączenie + odmóżdżenie = rozrywka , takie równanie jest całkiem dobre
OdpowiedzUsuń