Tak dzisiaj przemierzałem polskie drogi jadąc samochodem na południe Polski i doszedłem do wniosku że zima ma swoje uroki...ale tylko fajne są zza szyby i na krótką metę...
Jadąc przez lasy i pola zapragnąłem spaceru leśnymi alejami. Tak ładnie dziś wyglądały drzewa oblepione śniegiem...aż chyba muszę wyciągnąć J. na spacer weekendową porą...może wypad za miasto do mamy i tam spacer po lesie...jakaś sesja foto w plenerze...kto wie pożyjemy zobaczymy co wymyślimy do weekendu
Z ostatniego czasu:
- weekend spędzony u mamy na urodzinach...towarzyszył nam Raand z Egusiem...były drinki, nalewki i było Monopoly...graliśmy do pierwszej w nocy...wygrał tę batalię Raand - pierwszy raz w życiu, cieszył się jak dziecko :)
Na marginesie Eguś kupił sobie super szalik w kratkę.
- Świat jest mały, nawet bardzo mały. Ostatnio podczas wyjazdu służbowego okazało się że z Kozą mamy masę wspólnych znajomych, podczas tej podróży ubawiłem się na maksa słuchając wszystkich tych historii ale ich treść zachowam dla siebie. Powiem tak, Łódź to dziura...wszyscy się prawie znają...jak na wsi...
Niebawem też się dowiem się co Techno i Mięta za niusa mają odnośnie wspólnych znajomych bo nie chcą zdradzić tej informacji tak szybko...i nie inaczej jak face to face. Ciekawość mnie zżera, podobno ciekawość to pierwszy stopień do piekła...ale jakoś się tym nie przejmuję.
- Myślę już o wiośnie i lecie...chce już zdjąć te pierdolone kurtki czapki szaliki...chce zielonej trawki...słońca itp. Chce już wyskoczyć na piffko do ogródka...oj tak...tego mi trzeba. Drugi sygnał tego że potrzebuje ocieplenia to to że już oglądam ofert wakacyjne. Moje typy na ten rok to po raz kolejny Egipt a najbardziej kręci mnie Izrael, ale nie ma oferty wycieczkowej do samego Tel Aviv'u a ja nie mam weny i siły żeby samemu organizować ten wyjazd...potrzebuje mieć wszystko dopięte na ostatni guzik tak abym mógł leżeć i mieć wszystko w d... i spijać drinki z palemką :)
- tęsknię za Iksami i Poznaniem...muszę dostać w końcu urlop. Wtedy kierunek: Gdynia oraz Poznań...potrzebuję chwili relaksu, potrzebuję plotek i głupawki z Iksami i naszych poznańskich wariactw z Radkami oraz wypadu na specjały do Pomarańczy.
- Mam ochotę ostatnio coś poczytać...poczytałem wczoraj u Nemsta o książce o tytule "Chata" może i na tę pozycję trafi mój wybór.
- ostatnio jestem zachwycony płytą Brodki i Zaz, do tego grona dołączyła płyta Hey "Re-Murped!", poleciała mi ją Tinki-Winki. Jest super...ma fajne brzmienie i do tego ciekawe teksty. Fakt jest to kolejna płyta w stylu Marii Awarii, ale i tak jest ciekawą pozycją na rynku muzycznym.
Buziaki dla wszystkich :*
Fajne wypady do Izraela ma Rainbow Tours, jeżdżę z nimi od lat i są sprawdzeni. Są to imprezy objazdowe - tydzień zwiedzania, można je połączyć z pobytem tygodniowym w Ejlacie. Jeszcze nigdy nie gnałem jak struś, więc to mi odpowiada. Zresztą Rainbow Tours to Wasze łódzkie biuro ;-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam redcat
piosenka ciekawa, a wiosny to i ja pragnę, mam dość tych ciemnych dni
OdpowiedzUsuń