piątek, 2 lipca 2010

...McQueen by Sarah Burton

...po tragicznej śmierci Alexandra, pałeczkę po nim przejęła Sarah Burton...czy uda jej się utrzymać styl i niepowtarzalność jaką prezentował McQueen?

dziś z rana odnalazłem w internecie nową kolekcję zrobioną przez Sarah'e dla domu mody McQueen...oto jej projekty





dla porównania ostatnia kolekcja McQueen'a



Jak dla mnie Burton nie podołała zadaniu które wzięła na swoje barki...jej kolekcja odbiega bardzo od konwencji jaką prezentował McQueen. Gdzie te szokujące elementy, szokujące zestawienie kroju...nie ma tego...są proste sukienki, dość zwiewne...podoba mi się jedynie czerwona sukienka...i jedyne o co postarała się aby było zrobione na podobieństwo dzieł Alexandra to wypusty przy kieszeniach w płaszczach.

Takie moje zdanie...ale ja zawsze byłem krytyczny, fakt, żeby mnie urzekła jakaś sukienka czy jakiś strój, musi spełniać jeden warunek...od razu jak coś widzę muszę powiedzieć sobie w myśli WOW wtedy wiadomo, że przypadło mi to do gustu...tu było tak przy czerwonej sukience, ale bez większego szału to WOW...takie maluteńkie było.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz