...Wieczór przeuroczy...obejrzany w miłym gronie...dziękujemy Egusiowi za zaproszenie...
Śmiechu było co niemiara...każdy głosował na co innego i nie było jednomyślności w naszym 4-osobowym Jury...
Teraz przejdę do zaprezentowania mojej opinii wobec każdej piosenki:
1. LITWAJako pierwsza na scenie zaprezentowała się świetnie, bardzo rytmiczna piosenka, udane show na scenie, fajnie ubrani...te kraciaste spodnie cudowne...i później te króciutkie świecące shorty...wow...W piosence można się było doszukać ciekawie brzmiących bitów...Układ choreograficzny nie powalający, ale chociaż synchronicznie zatańczony.
2. ARMENIAKoszmar...innego słowa nie mogę znaleźć, jedyne co było fajne w tym występie to sukienka. A ten stary pan w balecie to już jakaś przesada. Próbowała ruchami z siebie zrobić armeńską Shakire, ale może zapomnieć...ruch sceniczny i wizerunek "0". I ten tytuł "Apricot Stone".
3. IZRAELTo faworyt Egusia...mnie on nie powalił na kolana. Mam wątpliwości co do tego chłopca, uważam, że lepiej zaśpiewałby tę piosenkę jakiś męski solista...pan Skaat był jak dla mnie za delikutaśny w swym występie, ale mimo to ma potencjał w głosie.
4. DANIADobra melodia. Udany wizerunek sceniczny. Co do tego występu nie miałem większych zastrzeżeń. Oczywiście wyłapałem parę szczegółów: wokalista ma lekkiego zeza, a jego współtowarzyszka na scenie potrafi chodzić w butach na obcasie i za to ma plus.
5. SZWAJCARIAPiosenka z ciekawym tekstem, bardzo dobre rytmiczne nuty w refrenie. Strój dobrany do całego występu...wszystko utrzymane w tytule piosenki...złoty garnitur...trochę zbędny był mu chórek, który był chyba tylko po to bo wypadało. No i Heide'n urodą nie powala.
6. SZWECJAMiły głos Anny...dobry wokal...drobna osóbka a wydobywa takie dźwięki że wiele wokalistek mogłoby jej pozazdrościć. Osobiście w piosence widzę jakieś podobieństwo do "Is it true" z zeszłego roku. Skromny występ...ale bardzo pozytywny...odpowiedni do piosenki.
7. AZERBEJDŻANPiosenka już mi znana, więc bardziej się skupiłem na występie...i ocenie show. Tak więc cudowna sukienka i kolor i krój, a ten tren bomba...szkoda tylko, że nie umiała zaprezentować trenu. To jej chodzenie po scenie zbędne...tylko pogrążała się w moich oczach...apel do niej..."dziewczyno występuj w baletkach albo na boso...gwiazdą wysokich obcasów nie będziesz dopóki się nie nauczysz chodzić". A to machanie ręką...dramat...jakby nakładała żarcie na stołówce. Piosenki można słuchać, ale nie oglądać Safure.
8. UKRAINATotalny brak talentu. Podarte szmaty za sukienkę. Sama brzydka jak noc listopadowa. Nie dało się tego ocenić.
9. HOLANDIAPiosnka w stylu "miała baba koguta...", ale mimo to melodia mi się podoba. takie trochę wesele w OSP. Bez szału jak dla mnie.
10. RUMUNIABoska piosenka...laska dokładnie wyglądała jak Weronika Rosatti...tak samo brzydka. Najbardziej rytmiczna piosenka. Schowaliby te ręce...bo zbędne było to machanie nimi. Chórki w pięknych sukienkach z trenami. Ona kapitalne wyciąga góry. Boskie.
11. SŁOWENIAChińska bajka...tragedia sceniczno-wokalna. Bawarskie słowianki na scenie. Zero.
12. IRLANDIAPani nie ma tali i zakłada opiętą sukienkę...do piękności nie należy. Czysto śpiewa. Trochę mi to przypomina indiańską piosnkę z filmu o miłości Indianki i kolonisty. Chór w tle zbędny bo nic nie robi...wręcz przeszkadza. Tak trochę próbowała z siebie zrobić Evite.
13. BUŁGARIABoski on, boski balet chociaż trochę nierówno. Bułgarski Milowicz. Skoczna rytmiczna piosenka. Jakby ją grali w dyskotekach to jestem pierwszy na parkiecie. Takie piosenki powinny wygrywać Eurovision.
14. CYPRCypryjski Justin Bieber. Cieniutki głos...i bez komentarza.
15. CHORWACJATragedia. Trudno zdobyć publikę głosem...to trzeba wyglądem. Czy wszystkie laski na Eurovisie się uparły na sukienki z trenem? Może się umówiły...nie wiem...ale dosłownie wszystkie w cocktailowych sukienkach z trenami. A co do piosenki nie wpada w ucho...głosem nie zwojują za dużo.
16. GRUZJABalet ok. Piosenka sympatyczna...ale bardziej się nadaje do You can dance do tańczenia modern jazz'u. Dobry wokal.
17. TURCJAMelodia fajna, ale nic poza tym.
Wiem, że zagorzali fani Eurovision, za moje oceny mnie zlinczują...ale o gustach się nie dyskutuje...dodam jeszcze że do najlepszych piosenek z I półfinału trzeba dorzucić:
ALBANIE
MOŁDAWIEno i oczywiście
ISLANDIEA tak się prezentowały wczoraj głosy, naszego 4-osobowego Jury w składzie: Eguś, J., A. et Moi :D

Tak więc...zdecydowaliśmy, że miejsca na podium po II półfinale zajęły kolejno:
1. Rumunia2. Izrael3. BułgariaNajbardziej nie mogę przeboleć tego, że Bułgaria w efekcie nie weszła. szok. A to wszystko przez to, że Bułgaria to Bułgaria...ah te polityczne rozgrywki.
M. ==> pierwszy krytyk Eurovision :)